Choć brakowało czasu na pisanie postów, to jednak napstrykałam dużo nowych zdjęć, które wam w najbliższym czasie pokażę. Dziś prezentuję wieszak, który wykonał dla mnie mój mąż.
Od jakiegoś czasu narzekałam, że nie mam już gdzie odwieszać swoich prac. Lalki wiszą już dosłownie wszędzie, a na nowe ,,twory" nie ma miejsca.
I tu z pomocą przyszła moja ,,druga połowa", jak widać całkiem zdolna.
Zrobił dla mnie idealny, przenośny wieszak, który sprawdził się w pracowni rewelacyjnie.
Przydaje się także przy robieniu zdjęć.
Już złożyłam zamówienie na kolejne :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz