poniedziałek, 29 lutego 2016

Na dobranoc...

Dziś odrobina nostalgii i starych koronek, czyli pidżama party w stylu retro. 
(Czyż nie piękne te koszule nocne? :) ) 
W sesji udział wzięły przemiłe siostry, Martyna i Ada.








środa, 6 stycznia 2016

Czas podsumowań i planów

Od ostatniego wpisu na blogu minęło kilka miesięcy, a ja nawet nie wiem kiedy tak szybko przemknęły. Upłynęły na ciągłych wyjazdach, pracy i realizacji nowych projektów.

Po raz kolejny zdobyliśmy (nasza miejscowość) pierwsze miejsce na najciekawsze stoisko w lokalnej imprezie Rumpuć. 
Otrzymałam nagrodę od Mojego Mieszkania za udział w konkursie na najpiękniejszy balkon i taras. 
Ponownie wzięliśmy udział w Festiwalu Sztuki i Przedmiotów Artystycznych w Poznaniu. 
Wszystkiego nie będę wyliczać i opisywać. Jednym z projektów, który pragnę dziś przedstawić jest dekoracja wykonana dla galerii handlowej w Gnieźnie, którą przygotowała Jowita Marecka, a ja miałam przyjemność jej w tym towarzyszyć. Pokażę też swoje stoisko handlowe w stylu retro. 
Jestem nim zauroczona i kocham każdą szufladkę :)


Ponieważ koniec starego i początek nowego roku to czas podsumowań, więc i ja takie wykonałam. 
Większość planów udało mi się zrealizować, było również kilka miłych niespodzianek.

Miniony rok był wyjątkowy, a to głównie za sprawą ludzi których poznałam i do których mam ogromne szczęścia - serdecznie pozdrawiam i ściskam Was mocno. Cudownie było poznać taką ilość inspirujących szaleńców i zapaleńców, ludzi z pomysłem na siebie i wielkiej życzliwości dla innych. Nie zawiedli także starzy przyjaciele i rodzina. Byli wielkim wsparciem i dopingowali mnie do działania przez cały rok.
  Buziaki dla Asi :) 


Moi mili Zaglądacze :)
. Życzę Wam w tym Nowym Roku zrealizowania wszystkich planów i najskrytszych marzeń, ale przede wszystkim wielu dobrych ludzi wokół was.


Pozdrawiam


P.S-> A jak Wasze postanowienia noworoczne? :)













wtorek, 28 lipca 2015

Jarmark w Pszczewie

Nasze dziewczyny były na jarmarku w Pszczewie.
Było naprawdę przesympatycznie. Urokliwe miasteczko nad jeziorem, z pięknym rynkiem, na którym odbywał się jarmark. Mnóstwo wystawców z ręcznie wykonanymi dziełami i przemiła atmosfera. Spotkałam sporo znajomych artystów i poznałam nowych przezdolnych ludzi z pozytywną ,,zakrętką". Do domu wróciłam oczywiście z nowymi skarbami. Wymieniłam anioły na piękną biżuterię. Odwiedziła mnie też Pani redaktor i zrobiła kilka zdjęć do lokalnej gazety, więc może zagoszczę na jej łamach? :)

No i pochwale się troszkę - zdobyłam nagrodę za najładniejsze stoisko ! :)


Pozdrawiam serdecznie 



czwartek, 9 lipca 2015

Wiejski Zakątek

Jak to zwykle bywa z prowizorkami, które miały być tylko na chwilę, to chyba każdy wie.
Zostają z nami na dłużej niż planowaliśmy, a czasem tak się do nich przyzwyczajamy, że zostają na zawsze. Tak było z naszą szopką, która miała być tylko na czas budowy - stanęła więc w centralnym punkcie działki i to zdecydowanie nie ze względu na swoją wyjątkową urodę.
Powstała z tego co było akurat pod ręką, straszna brzydula, ale za to bardzo solidna.
Daje schronienie kotom, podczas naszych letnich wyjazdów. Mieszkała pod nią rodzina jeży, chowała się tam też jaszczurka. W ubiegłym roku mieszkała pod nią żaba, która o poranku brała kąpiel w naszym basenie. Na zimę wprowadzają się do niej myszy i może dlatego szczęśliwie nie pchają się do domu. I jak tu rozebrać szopinkę? 

Jakiś czas temu obsadziłam szopkę bluszczem i trzmieliną. W tym roku dodałam ostróżki, malwy i maciejkę. Znalazło się też miejsce na mały warzywnik. I tak powstał wiejski kącik, który bardzo polubiłam.


Po raz kolejny przekonałam się, że nawet jeśli coś nie do końca nam się podoba i nie pasuje do naszego projektu, to może zanim się tego pozbędziemy warto zastanowić się jak to można wykorzystać. Może brzydki mur sąsiada będzie podporą dla pnących roślin i stanie się kącikiem w stylu śródziemnomorskim? A stary budynek gospodarczy po paru drobnych zabiegach, pięknym domkiem ogrodnika? Przecież czasem wystarczy zawiesić okiennice zbite z kilku starych desek, posadzić malwy i postawić ławeczkę, aby zyskać urocze miejsce.


Pozdrawiam




















wtorek, 30 czerwca 2015

Tiulowe dziewczyny

Dziś super krótko, przedstawiam moje nowe dziewczyny.
Nie dajcie się zmylić tym uroczym buziom. Te słodkie blondyneczki mają niezłe charakterki. :)

Pozdrawiam









środa, 24 czerwca 2015

O poranku

Korzystając z chwilowej przerwy między kolejnymi falami deszczu, zrobiłam rundkę po ogrodzie  oceniając straty. Niewątpliwie niektóre rośliny mają już dość opadów i dobrze zrobiłoby im kilka słonecznych dni. Oto kilka zdjęć zrobionych o poranku.

Pozdrawiam cieplutko