Sklepiki ze starociami mają jakiś szczególny dar przyciągania i nawet jeśli szukam czegoś innego, to i tak w końcu trafiam do jednego z nich. Właśnie przez taki przypadek nabyłam ostatnio kilka nowych, porcelanowych cudeniek. Szczególnie zauroczyła mnie filiżanka w fiołeczki. Oprócz porcelany znalazłam jeszcze obrazek i figurkę cudownego aniołka. - przez przypadek, oczywiście :)
Pozdrawiam zbieraczy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz