środa, 2 lipca 2014

Słodkie co nieco

W tym roku mój taras wreszcie doczekał się dachu i dzięki temu możemy korzystać z niego cały czas, bez względu na pogodę. Właściwie tu przeniosło się życie rodzinne i choć pogoda ostatnio nas nie rozpieszczała, to jednak miło było zjeść podwieczorek na świeżym powietrzu. Po szaleństwie truskawkowym przyszedł czas na kolorowe babeczki i tort owocowy. Szybko robię zdjęcia, zanim chłopaki zwietrzą łakocie. :)

Zapraszam do ogrodu na słodkie co nieco.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz